Forum www.msts.fora.pl Strona Główna www.msts.fora.pl
MSTS - Polskie Forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SU46 - 018 - malowanie w drugiej połowie lat 80.

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.msts.fora.pl Strona Główna -> Kolej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:17, 26 Sty 2013    Temat postu: SU46 - 018 - malowanie w drugiej połowie lat 80.

Ajo.
Jak dobrze wiecie, albo i nie od dłuższego już czasu interesuje się zarówno historią linii 137, jak i wszystkim, co z nią związane. I jest mała zagwozdka... Chodzi o SU46-018, który to w pierwszej połowie lat 80 przybył do Jeleniej Góry, a następnie od roku 1986 stacjonował w MD Nysa (taką notkę ewidencyjną odnalazłem). Pytanie. Czy ktoś wie, bądź może pamięta kiedy tej lokomotywie nadano charakterystyczne malowanie żółtego czoła przechodzącego na boki pojazdu ? Jakie malowanie miała wcześniej ?
Za każde info będę bardzo wdzięczny. Temat przewinął się już na kilku forach, jednak nigdzie nie uzyskałem odpowiedzi, która by mnie satysfakcjonowała.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu zdjęcie z roku 1991. Posiadam na komputerze zdjęcie z roku 1989 i jest to te same malowanie. Mi natomiast chodzi o lata 1985-1987.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:18, 26 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Preki
Moderator


Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 1037
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MD Siedlce Centralna DOKP

PostWysłany: Sob 18:02, 26 Sty 2013    Temat postu:

Lokomotywa dostała te malowanie po trafieniu do MD Nysa. Parę innych maszyn też takie miało, charakterystyczne dla Nysy, choć Kamieniec później je zmałpował. Po 1989 kamieniec przejął maszyny i załogę z Nysy i to malowanie tam się ostało w latach 90.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Preki dnia Sob 18:02, 26 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:33, 26 Sty 2013    Temat postu:

Po części masz rację, jednak nie do końca tak było. Malowanie, które jest na 018 dostały także numery 052, 008, 013 dostały one także herby miasta Nysa (tu toczy się spór kto był prekursorem całej sprawy, bowiem herby otrzymywały także maszyny kłodzkie [min. SP45-009] , jak również te z Kamieńca [dość liczne stadko udekorowanych rumunów, oraz któraś SP32], ale było tak od roku 1989, czyli po oficjalnym wprowadzeniu "żółtych czół".
Natomiast mi chodzi o okres od roku 1985 (z końcem tego roku SU46 zostały przekazane z MD Jelenia Góra do MD Nysa. Już niecałe 2 lata później Nysa właśnie miała na swoim stanie najwięcej lokomotyw tego typu w kraju) do roku 1987 (kiedy to SU46 masowo zastępowały Kłodzkie "petuchy" w obsłudze połączeń dalekobieżnych, ostatnie nyskie TY2 w obsłudze połączeń lokalnych. Generalnie był to rok, w którym parowozy poszły w odstawkę, a pojawiały się coraz częściej SP45,SP32,SP/SU42[te pojawiały się wcześniej, min. w relacji Nysa - Głuchołazy - Nysa ciągnąc przeważnie stare boczniaki bi, bądź 43A, jednakże nie grały wtedy "w pierwszym składzie"). Odnośnie drugiej części Twojej wypowiedzi :
MD Nysa i MD Kłodzko przestały funkcjonować jako samodzielne jednostki w pierwszej połowie roku 1991 i obie zostały włączone do struktury MD Kamieniec Ząbkowicki, jednakże nyska lokomotywownia funkcjonowała nadal do 1995, tyle że jako oddział zamiejscowy. W 1991 część pracowników z MD Nysa przeszła do Kamieńca, następnie co roku pojawiały się tam kolejne osoby, jednak nie wszyscy. "Mniejsze pół" z ocalałej lokomotywowni Nysa przeszło do Opola i to dzięki nim można było podziwiać SU46 w barwach takich, a nie innych (Zwłaszcza od roku 2000, kiedy to cztery "SUki" miały te same drużyny trakcyjne i pociągi lokalne Z Kędzierzyna do Nysy, bądź przez Nysę. Maszyniści byli nazywani "koziołkami" ze względu na punkt tankowania w KK, gdzie pucowali każdy element lokomotywy).
Tak to się przedstawia, z tego co ja czytałem. Nie zmienia to faktu, że nie ma odpowiedzi na moje pytanie.
Szeroko poszedłem, ale inaczej się nie dało.

A tu kilka fotek :

SU46-018

[link widoczny dla zalogowanych]

SU46 -008

[link widoczny dla zalogowanych]

SU46 - 052

[link widoczny dla zalogowanych]

SU46 - 013

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu jedyne zdjęcia, którymi mógłbym się sugerować. Jeszcze nie pomalowane w żółte czoło SU46 - 026. Nie widać także rozmaitych ozdóbek :

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 18:53, 26 Sty 2013, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Preki
Moderator


Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 1037
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MD Siedlce Centralna DOKP

PostWysłany: Sob 19:22, 26 Sty 2013    Temat postu:

Herby są tradycją ogólnopolską. Oprócz Nysy i Kłodzka pojawiały się (i to nawet po 2000 roku) herby Chojnic, Leszna, Gdyni, Wrocławia czy... Siedlec Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:17, 27 Sty 2013    Temat postu:

Oczywiście masz rację. W poprzedniej wypowiedzi niezbyt jasno się wyraziłem odnośnie herbów. Herby bowiem były już dużo wcześniej i nie zniknęły właściwie do dziś (choćby wrocławskie siódemki). Chodziło mi oczywiście o prekursora na Dolnym Śląsku spośród tych właśnie trzech wymienionych. A pytam w zasadzie dlatego, że od dawna już coś przy tym dłubie, a po stracie laptopa ten projekt, czyli podsudecka z końca świetności parowozów, to jedyny obecnie projekt, który został i do którego mam materiały, informacje, zdjęcia. To bardzo fajny okres, jeden z dwóch moich ulubionych. Drugi to lata 2000-2002, gdyż wtedy - patrząc po kartach historii - linia 137 znów w miarę ożyła. Jakby się ktoś chciał podzielić wiedzą, to bardzo proszę Smile
_________________________________

Znalazłem schemat kolorów dla SP45, SU46, dwa dla SM42 i dwa dla ST43.
Zainteresowani mogą się zgłosić, wyeksportuje im próbki z gimpa Wink
A tutaj przykład. Kawałek przyszłego SU46-017 - jednego z trzech pierwszych, które przybyły do Nysy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jako ciekawostka daty przyjścia i odejścia, oraz bardzo mały i streszczony kawałek historii.
Jak się okazuje nie do końca jest tak jak napisałem wcześniej, ale cóż... Ile ludzi, tyle głosów, a mówimy przecież o tym co działo się 20 lat temu, stąd rozbieżności +/- pół roku nie robią chyba jakiejś drastycznej różnicy.

Pierwszymi trzema lokomotywami skierowanymi do Nysy były numery 018 (21.12.1986), 017 (dzień później), a także 026 (dwa dni po 018) i od razu zostały one skierowane na obsługę nocnych połączeń dalekobieżnych. Wszystkie trzy przybyły z Jeleniej Góry. Już w styczniu 1987, a dokładnie ósmego zaczęła zadomawiać się kolejna maszyna tej serii, a była to SU46-052, również z MD Jelenia Góra. Do końca roku 1987 Nysa wzbogaciła się jeszcze o dwie maszyny tej serii. Były to numery 038 (02.05.1987), jak również 019 (01.06.1987). Maszyny te ostatecznie zastąpiły kłodzkie PT47 (w 1987 ta parowozownia miała ich czynnych 20 sztuk!), a także SP45 z tej samej MD, które brały za nie zastępstwo. W 1988 przybyła tylko jedna maszyna o numerze 013 (05.07.1988). Do Nysy przyjechała z Słupska. Rok 1989 to kolejne trzy oddelegowane z Słupska maszyny. To wskazuje, że elektryfikacja linii na północy kraju dobiegała końca i ten typ trakcji stał się po prostu mniej potrzebny. Zatem 18.09.1989 Nysa stała się miejscem, w którym stacjonowało najwięcej lokomotyw serii SU46, a wszystko za sprawą numerów 034,053,054. Dziesięć maszyn otworzyło nową kartę historii na podsudeckiej. Mimo stacjonujących tam jeszcze maszyn serii TY2, które sporadycznie obsługiwały połączenia relacji Nysa - Brzeg, Nysa - Kamieniec Ząbkowicki, na parowozy nie było już tam miejsca. Długie rzędy tych "kopciuchów" stały na torach postojowych, ewentualnie były "goszczone" w mniejszej hali wachlarzowej, bądź prostokątnej, na którą wjazd był możliwy przez tą pierwszą (ani jednej, ani drugiej nie ma odwzorcowanej w msts-owej trasie). Definitywny koniec "epoki pary" na linii 137 pokazał nam rok 1990 i import kolejnych serii spalinowych lokomotyw. W tym roku przybyły kolejne trzy sztuki SU46. Ostatnia lokomotywa z Słupska tj. SU46-046 (21.02.1990), po niej SU46-008 z Białegostoku (07.09.1990), a następnie SU46-042 (24.11.1990) z Jeleniej Góry. Ostatnią 14-stą maszyną była SU46-024, która zagościła w następnym, a zarazem ostatnim roku stacjonowania tej serii lokomotyw w Nysie, a było to 04.05.1991. Jej kadencja - podobnie jak reszty maszyn - nie trwała długo, bowiem 31.08.1991 wszystkie te loki zostały oddelegowane do Kamieńca, podobnie jak inne serie stacjonujące w Nysie. Tak przedstawia się to w wielkim skrócie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:06, 27 Sty 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.msts.fora.pl Strona Główna -> Kolej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin